Dzisiaj chciałam Wam pokazać moje kwadratowe karteczki komunijne. Przez czysty przypadek zostały mi na aparacie zdjęcia trzech ostatnich kartek, które zrobiłam w tym roku. Były też w tonacji białej, białej z ecru, biało-srebrnej. Wykorzystałam w nich moje wykrojniki Marianne Design zakupione w ScrapPasji.
Przykro mi z powodu twojej straty - ja po podobnym doświadczeniu wrzucam zdjęcia do kilku różnych galerii w internecie (tak na wszelki wypadek), bo z płytami też już miałam przejście.
OdpowiedzUsuńach koszmar.... ja ostatnio też swoje przeszłam, bo nagle komp mi się wyłączył i nie chciał włączyć i już byłam w panice, bo wiedziałam co się u Ciebie stało..
OdpowiedzUsuńale okazało, że mu się kabelki od wiatraka poluzowały i się przegrzał..
karteczki są boskie, szkoda, że więcej nie udało Ci się zachować.. i masz kropki na które choruję :)
oj i zapomniałam dodać, że miło znów Cie usłyszeć :D
OdpowiedzUsuńAnja - ja się cieszę, że chociaż większość zdjęć na blogu została jak mi padł komputer :) Chyba pójdę za Twoim przykładem i zacznę wrzucać w internet moje zdjęcia jako kopię zapasową :)
OdpowiedzUsuńAnabel - cieszę się, że nie miałaś tego samego co ja z komputerem :*
a co do kropek.. ja mam kropki, a ty ten z zawijaskami :)który planuję kupić :):):)
Nie ma nic gorszego jak utrata zbiorów na dysku twardym. Ja od czasu do czasu kopiuję wszystko co ważne na pendriva.
OdpowiedzUsuńKarteczki są przepiękne.